Podstęp
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Doggerland (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Felsteg
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2020-03-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-31
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328066199
- Tłumacz:
- Agata Teperek
- Tagi:
- Literatura szwedzka kryminał hipisi śledztwo morderstwo wyspa wyspy
Doggerland to fikcyjna grupa wysp na Morzu Północnym między Wielką Brytanią a Skandynawią, spośród których trzy największe to Heimö, Noorö i Frisel. Archipelag wydaje się oazą spokoju. Następnego dnia po Oistrze, lokalnym festiwalu ostrygowym, który przyciąga wielu turystów, spokój ten zostaje jednak zachwiany. Komisarz Karen Eiken Hornby już wie, że poprzednia noc była błędem. Kac gigant po festiwalu ostrygowym oraz pobudka w hotelowym pokoju u boku swojego szefa są tego najlepszym dowodem. Gdy w domowym zaciszu próbuje odespać szaleństwa poprzedniej nocy, ze snu wybudza ją telefon. Jako komisarz ma poprowadzić śledztwo w sprawie brutalnego morderstwa, do którego doszło na jednej z wysp. Sytuacja komplikuje się, gdy ofiarą okazuje się Susanne Smeed, była żona szefa wydziału, z którym Karen spędziła noc. Brak motywu i śladów mordercy na miejscu zbrodni sprawia, że śledztwo utyka w martwym punkcie. Okazuje się też, że Susanne wcale nie była duszą towarzystwa i najmilszą na świecie osobą.
Czy klucz do rozwiązania zagadki może tkwić w przeszłości i losach niewielkiej hipisowskiej komuny, do której należeli rodzice ofiary? Jedna pomyłka może kosztować kolejne życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 515
- 402
- 113
- 35
- 28
- 25
- 10
- 10
- 10
- 10
OPINIE i DYSKUSJE
Chętnie sięgam po skandynawskie kryminały, których akcja dzieje się zazwyczaj w małych miasteczkach zamieszkałych przez ludzi o rozmaitych charakterach i dążeniach. Takie małe społeczności skrywają wiele tajemnic.
Maria Adolfsson przenosi nas na fikcyjną wyspę Doggerland, położoną gdzieś pomiędzy Wielką Brytanią a Skandynawią. Fikcyjny archipelag to oaza spokoju, ale raz do roku odbywa się tutaj lokalny festiwal ostrygowy, który burzy spokój mieszkańców. Akcja powieści rozpoczyna się właśnie dzień po Oistrze, kiedy to większość mieszkańców budzi się z kacem gigantem po owym festiwalu. Komisarz Karen Eiken Hornby budzi się po mocno zakropionym wieczorze i nocy spędzonej z przełożonym. Wkrótce dowiaduje się, że tej nocy została zamordowana żona owego szefa.
Maria Adolfsson ukazuje główną bohaterkę jako osobę zmęczoną życiem. Praca w wydziale kryminalnym dla Komisarz Karen jest skutecznym sposobem na odpędzeniem od siebie tych myśli, o których za wszelką cenę chciała zapomnieć.
Autorka nieśpiesznie prowadzi akcję, co dla wielu z was może być uciążliwe i nużące. W moim przypadku jest tak, że lubię taką nieśpieszność, drobiazgowość pełną domysłów i hipotez. Pozwala mi to bardziej koncentrować się na czytanej lekturze, zanurzyć się w życie głównej bohaterki, która nie jest amerykańską pięknością z idealnych charakterem. Takie trudne opowieści są dla mnie jeszcze bardziej wciągające i pod tym względem Adolfsson wypada naprawdę dobrze. Podoba mi się to zanurzenie w odległą przeszłość sięgającą blisko pięćdziesiąt lat wstecz, kiedy to poznajemy los niewielkiej hipisowskiej komuny. Czy rozwiązanie zagadki śmierci Susanne Smeed może tkwić w tej odległej przeszłości? A może mamy ją na wyciągnięcie ręki? Przecież w tych skandynawskich opowieściach zbrodni nie popełniają szaleńcu. Najczęściej to ludzie, których widujemy na co dzień. Jeśli tak, to dlaczego autorka tak dużo miejsca poświęca Anne- Marie i wydarzeniom mającym miejsce w 1970 r.? Skandynawski gatunek zawsze potrafi zaskoczyć mnie swoją warstwą psychologiczną, drobiazgowością w opisie prowadzonego śledztwa połączonego ze sprawami społecznymi. Oczywiście są tutaj pewne zgrzyty typowe zresztą dla debiutujących autorów, ale mnie się opowieść podoba i widzę potencjał do kontynuacji cyklu Doggerland, po który na pewno sięgnę.
Chętnie sięgam po skandynawskie kryminały, których akcja dzieje się zazwyczaj w małych miasteczkach zamieszkałych przez ludzi o rozmaitych charakterach i dążeniach. Takie małe społeczności skrywają wiele tajemnic.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMaria Adolfsson przenosi nas na fikcyjną wyspę Doggerland, położoną gdzieś pomiędzy Wielką Brytanią a Skandynawią. Fikcyjny archipelag to oaza spokoju, ale raz...
Niby historia i zamysł kryminalny jest w porządku. Jest jednak słabo opowiedziana. Rozwleczoną i przegadana. Pełno tu nudnych przemyśleń bohaterów. Nie umiem tego kryminału ocenić. Tyle ile jest plusów, tyle jest minusów. Jest letnio i można to było o połowę skrócić.
Niby historia i zamysł kryminalny jest w porządku. Jest jednak słabo opowiedziana. Rozwleczoną i przegadana. Pełno tu nudnych przemyśleń bohaterów. Nie umiem tego kryminału ocenić. Tyle ile jest plusów, tyle jest minusów. Jest letnio i można to było o połowę skrócić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawa historia, ale mimo to jakoś mnie nie zachwyciła.
Myślę, że mogłabym obejść się bez tej książki.
Ciekawa historia, ale mimo to jakoś mnie nie zachwyciła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślę, że mogłabym obejść się bez tej książki.
Nie wiem czy bym zaczynała gdybym.wiedziala że to rozpoczęta,.ale jeszcze niedokończona seria..
Nie jestem cierpliwa jeśli chodzi o książki.
Chce teraz i już...
Nie wiem czy bym zaczynała gdybym.wiedziala że to rozpoczęta,.ale jeszcze niedokończona seria..
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie jestem cierpliwa jeśli chodzi o książki.
Chce teraz i już...
trochę męcząca, trochę się dłużyła ale wątki się połączyły i zakończenie było ok. Przyzwoity. skandynawski poziom
trochę męcząca, trochę się dłużyła ale wątki się połączyły i zakończenie było ok. Przyzwoity. skandynawski poziom
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSłabo, aż się dziwię, że dotrwałem do końca. Nie polecam.
Słabo, aż się dziwię, że dotrwałem do końca. Nie polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKomisarz Karen Eiken Hornby już w pierwszej sekundzie po przebudzeniu wie, że pójście z własnym szefem do łóżka było fatalną pomyłką. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy okazuje się że rankiem, gdy ona przemykała się do własnego domu, ktoś zamordował jej sąsiadkę. A konkretniej Susanne – byłą żonę szefa Karen. Dokładnie tego samego, z którym spędziła noc.
Sprawa od samego początku jest skomplikowana – Karen widziała Susanne nad ranem, jest tego praktycznie pewna, czy to znaczy że ktoś popełnił morderstwo w biały dzień? Tylko kto? Społeczność małego miasteczka niechętnie współpracuje z policją. Policja również niechętnie współpracuje sama ze sobą, zwłaszcza kiedy okazuje się że to Karen będzie prowadziła śledztwo (No bo jak to?! Kobieta?!). Żadnych śladów, żadnych poszlak, żadnych świadków.
Śledztwo zaczyna się przenikać z historią Doggerlandu – niewielu zostało mieszkańców, którzy pamiętają pierwszych osadników na tych ziemiach. Kiedyś komuna założona przez grupkę wizjonerów, dziś zwykłe szare miasteczko. I chociaż w wielu opiniach spotykałam się ze zdaniem, że te wstawki były nudne, niepotrzebne i za bardzo rozwleczone, to dla mnie właśnie one sprawiły, że czasami wręcz czułam się jakbym naprawdę była na archipelagu Doggerland, czuła ten chłód wiejący od morza i siedziała z Karen w pubie Zając i Wrona, a takie uczucie bardzo cenię sobie w książkach.
Dodatkowo jeszcze wgniatające w fotel zakończenie, którego troszeczkę się domyślałam, ale w jeszcze innej formie – czyli wgniecenie w fotel x2 i już wiem, że mogę Marię Adolfson wstawić na listę ulubionych autorek. I chociaż nie dane mi było jeszcze sięgnąć po kolejną część „Doggerland. Sztorm.” to już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z Karen.
Komisarz Karen Eiken Hornby już w pierwszej sekundzie po przebudzeniu wie, że pójście z własnym szefem do łóżka było fatalną pomyłką. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy okazuje się że rankiem, gdy ona przemykała się do własnego domu, ktoś zamordował jej sąsiadkę. A konkretniej Susanne – byłą żonę szefa Karen. Dokładnie tego samego, z którym spędziła noc.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSprawa od...
Dla mnie rozwleczona i zbyt "kobieca". Po obiecującej pierwszej scenie okazało się (niestety) że to taka Camilla Lackberg 2. Mało mięska dużo didaskaliów, za dużo.
Dla mnie rozwleczona i zbyt "kobieca". Po obiecującej pierwszej scenie okazało się (niestety) że to taka Camilla Lackberg 2. Mało mięska dużo didaskaliów, za dużo.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiem co mogę Wam powiedzieć o tej książce, bo szczerze i podobała mi się i mi się nie podobała. Bardzo wymęczyłam się na niej tak naprawdę. Pomysł mi się podobał, ale tak jakby realizacja w całości nie wyszła odpowiednio. Dlaczego? Nie wiem jakoś strasznie mi się czytało pewne wątki i strasznie się dłużyło wszystko.
Jako klimat i cała zbrodnia i rozwiązywanie zagadki było w porządku, ale ta cała otoczka mnie raziła. Za to bardzo fajny klimat tamtych rejonów tu trzeba przyznać, że naprawdę ma się wrażenie, że jesteś w Skandynawii i czujesz to na swojej skórze.
Ale jak na debiut, bo to debiut pani Marii, to książka udana. Na pewno jest trochę pewnych rzeczy do poprawy, ale przymykamy oko i gratulujemy takiego debiutu.
Jestem ciekawa drugiego tomu i jak poprowadzi historie komisarz Karen autorka. Podoba mi się, że jednak pojawiają się książki, gdzie główną bohaterką jest komisarz, gliniarz, detektyw, ale nie mężczyzna tylko kobieta.
Nie wiem co mogę Wam powiedzieć o tej książce, bo szczerze i podobała mi się i mi się nie podobała. Bardzo wymęczyłam się na niej tak naprawdę. Pomysł mi się podobał, ale tak jakby realizacja w całości nie wyszła odpowiednio. Dlaczego? Nie wiem jakoś strasznie mi się czytało pewne wątki i strasznie się dłużyło wszystko.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJako klimat i cała zbrodnia i rozwiązywanie zagadki...
Udany debiut. Typowy skandynawski kryminał, gdzie wszędzie ciemnica, zimnica i tajemnice odkrywane są powolutku.
Udany debiut. Typowy skandynawski kryminał, gdzie wszędzie ciemnica, zimnica i tajemnice odkrywane są powolutku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to